wegetariańsko- wegański blog kulinarny Dosi i Asi

środa, 23 marca 2011

sushi na słodko i równie dziwne smoothie



Nie jestem jakąś niesamowitą zwolenniczką sushi, ale uważam, że to dosyć spoko przekąska (?), bo z racji że się je zjada na zimno itd nie traktuje tego jako coś sycącego ani nie zjadam w jakichś dużych ilościach. Tak czy siak, większość tych typowych dodatków do sushi dla wegan/wegetarian jest poza zasięgiem z wiadomych względów. Znudziło mi się sushi z warzywami, tofu i innymi rzeczami w smaku 'na słono' i postanowiłam zrobić sushi na słodko. Umyślnie dodając pozornie słodkie składniki.

SUSHI NA SŁODKO:

- glony : D
- ryż biały
- orzechy włoskie
- awokado
- pomarańcza
- sezam uprażony z cukrem

Chyba każdy kto zdecyduje się tego spróbować, będzie wiedział jak robić sushi. Bo na pierwszy raz nie polecam. Od siebie powiem, że sushi na słodko nie będzie przeze mnie wżerane codziennie, powtórzę ten eksperyment pewnie dopiero za jakiś miesiąc albo dwa, ale szczerze polecam, bo całość mimo wszystko dosyć do siebie moim zdaniem pasuje. Fajny gorzko-słodki smak, spokojnie można to tradycyjnie zjeść z sosem sojowym i wasabi.


No, a tutaj niedzielne śniadanie ,lol, w otoczeniu jednej setnej mojego burdelu, to zielone smoothie jest równie dziwnym połączeniem co słodkie sushi. Ale nadal polecam.

ZIELONE SMOOTHIE:

-2 kiwi
- 3 liście sałaty
- kawałek świeżego ogóra
- kilka liści rzodkiewki (nie, nie pomyliłam się ;))

Obieramy, kroimy, blendujemy, pijemy.



A w ogóle to polecę jeszcze dwie rzeczy, prosto z Niemiec, haha :D.

Po pierwsze, kawałek z nowej starej płyty Downfall Of Gaia, która nie przestaje mnie jarać od ponad miesiąca, a więc nie ukrywam podjarki nadchodzącym DIY Festem.




A po drugie, film pt Baader-Meinhof, dla mnie już sama tematyka i fakt, że jest filmem niemieckim, a kino niemieckie uwielbiam, wystarczy żeby obejrzeć ten film cały z zapartym tchem (2,5 h trwa). Ale powiem, że RAF przedstawione jest tu mimo wszystko dość obiektywnie i film zdecydowanie poszerzył mój punkt widzenia i zdecydowanie zmienił podejście do osoby Ulriki Meinhof. Jeśli nie wiecie o co chodzi to polecam nadrobić, bo chyba każdej inteligentnej osobie wypada się choć trochę orientować w historii współczesnej : ).







dosia :c

1 komentarz: