wegetariańsko- wegański blog kulinarny Dosi i Asi

niedziela, 25 marca 2012

czerwone, orzechowe curry



Hejka,

ostatnio nawet się zastanawiałam, czy nie olać całkowicie tego bloga. Przecież teraz na topie są głównie obrazki z żarciem - przecież nikt nic nie je! Ale w momencie, kiedy dzisiaj ledwo udało mi się odtworzyć to wymyślone tydzień temu curry - i z powodu mojej pamięci i z powodu dzisiejszego braku mózgu - stwierdziłam, że zdecydowanie zamierzam/y prowadzić bloga dalej, chociażby dla nas. Z moim nieogarnięciem prowadzenie "książki kucharskiej", czy też po prostu zeszytu nie ma żadnych szans na powodzenie.

Curry poniżej w typowo tajskim stylu - masło orzechowe? - orzechy arachidowe/ziemne są w ich daniach również używane z powodzeniem, także moim zdaniem, element jak najbardziej na miejscu.

CZERWONE, ORZECHOWE CURRY :

Kaloryczność: (w zależności od ilości ryżu - sam "sos") ok. 250 kcal w 1 porcji.

Składniki na 4 osoby:

- 1 brokuł /lub opakowanie mrożonych/
- 1 czerwona papryka
- 1 cebula
- 1 kostka tofu
- 1 puszka cieciorki
- 1 puszka mleka kokosowego
- ryż według uznania
- 2 duże łyżki masła orzechowego
- 2 małe łyżeczki czerwonej pasty curry
- "chlust" keczupu
- 1 łyżeczka słodkiej papryki mielonej
- kilka kropli tabasco lub szczypta chilli
- szczypta soli
- pół łyżeczki klasycznej przyprawy curry
- posiekany kawalątek korzenia imbiru
- sok z połowy limonki (nawet trochę mniej!)
- 3 łyżki ciemnego sosu sojowego (może być również jasny - odrobinę mniej)
- 3 posiekane ząbki czosnku
- opcjonalnie szczypiorek do posypania na wierzch

Brokuła podgotowujemy, w tym czasie kroimy w większą kostkę tofu, cebulę w paseczki, paprykę w kawałeczki - jak kto woli. Tofu i cebulkę wrzucamy do woka. Żeby się trochę poprzypalały (tak!).

W tym czasie robimy sos z masła orzechowego, sosu sojowego, soku z limonki, keczupu i reszty przypraw. Wszystko mieszamy i dodajemy do tofu i cebulki. Smażymy tak chwilę bez dodatkowego tłuszczu - masło jest dostatecznie tłuste! Następnie dodajemy paprykę i brokuła, staramy się wymieszać wszystkie składniki tak, aby były umoczone masłem orzechowym.

Na koniec dodajemy puszkę cieciorki i mleko kokosowe (tylko tę gęstą część). Dusimy to około 2 minut i podajemy z ryżem.

Smacznego,

Dosia.





czwartek, 1 marca 2012

wegańska, czekoladowa tarta z kremem z nerkowców i bananami





Joł!




Tarta czekoladowa z kremem z nerkowców i bananami - BEZ TŁUSZCZU! (prócz tego w orzeszkach ;) ):

Kaloryczność jednego kawałka: ok. 350 kcal

- 1 szklanka mąki pełnoziarnistej
- 1 szklanka mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ryżowej
- 1 szklanka syropu cukrowego
- 4 łyżki kakao
- 1,5 - 2 szklanki nerkowców
- 3 szklanki mleka sojowego, naturalnego
- 2 banany
- pół tabliczki gorzkiej czekolady
- szczypta soli
- 1 budyń waniliowy w proszku - na 0,5 l mleka

Najpierw spód, można go zmodyfikować, albo uczynić pulchnym - dodając proszku do pieczenia i postępując według tego przepisu : Beztłuszczowe ciasto borówkowe .

Spód na surowo jest przepyszny, po upieczeniu, może smakować lekko zakalcowato, ze względu na brak tłuszczu i proszku do pieczenia, mi to odpowiada, bo taką formę chciałam osiągnąć. Jest miękki, smaczny i komponuje się z resztą.

3/4 szklanki nerkowców miksujemy z szklanką mleka sojowego i 3/4 szklanki syropu cukrowego, czy też innego płynnego słodu. W misce mieszamy mąki i kakao. Dodajemy do tego płyny i wszystko mieszamy łyżką albo miksujemy. W miarę możliwości wylepiamy tym okrągło blachę, a następnie wstawiamy do zamrażarki na chwilkę.

W tym czasie nagrzewamy piekarnik do około 180 stopni. Tartę pieczemy ok 20 minut - narazie sam spód.

W tym czasie, gotujemy wedle przepisu budyń (można dać troszkę mniej mleka), słodzimy go 1/4 szklanki syropu cukrowego. Po ugotowaniu blendujemy budyń z 3/4 szklanki nerkowców, na gładko!

Krem wylewamy na spód tarty, na wierzchu układamy dowolnie pokrojone, dwa banany i polewamy wszystko stopioną lub startą gorzką czekoladą.





Dösiä